[Aktualizacja]: Od soboty sytuacja w DPS bez zmian: Stan zdrowia mieszkańców jest stabilny, z czego 4 osoby mają lekki stand podgorączkowy. W piątek wieczorem dwie inne osoby przewieziono do szpitala ze względu na innego rodzaju dolegliwości i związaną z tym konieczność diagnozy i opieki lekarskiej. Na razie nie odnotowano objawów COVID-19.
W piątek, 24 kwietnia wiadomo już, że zakażonych jest 65 podopiecznych i 5 osób z personelu DPS - czytamy w kominkacie starostwa powiatowego w Radomiu. Placówka zwróciła się do wojewody mazowieckiego z prośbą o skierowanie do Wierzbicy 2 pielęgniarek. Do pomocy w DPS ma przyjechać 2 opiekunów ze Środowiskowego Domu Samopomocy w Jedlance. Na razie nie ma decyzji o transporcie pozostałych 4 podopiecznych DPS na oddział zakaźny Radomskiego Szpitala Specjalistycznego. Osoby te czują się w miarę dobrze. W czwartek do RSS trafiły 2 osoby, których stan zdrowia był cięższy. Dalsze postępowanie jest uzależnione od decyzji radomskiej stacji sanepidu oraz uzgodnień ze służbami kryzysowymi wojewody. W czwartek do pracowników DPS w Wierzbicy pojechał Waldemar Trelka - starosta radomski wraz z sekretarzem powiatu oraz dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie.
- Rozmawialiśmy z panią dyrektor i pracownikami, zadeklarowaliśmy pełne wsparcie, również w kontekście godzin nadliczbowych. Praktycznie wszyscy zapewnili, że pozostaną z podopiecznymi, za co jestem szczególnie wdzięczny, bo jest to postawa, która staje się chlubnym wyjątkiem w skali całego kraju. Mam również bezpośredni kontakt z panem wojewodą. Na razie nie było mowy ewentualnej ewakuacji pacjentów, ale sytuacja jest zmienna - mówi Waldemar Trelka.
W domu Pomocy Społecznej w Wierzbicy przebywa 79 pensjonariuszy.