Beczki zostały znalezione na obrzeżach gminy Wierzbica.
- To jest kilkanaście beczek tak zwanych mauserów - mówi Tomasz Skuza dyrektor Inspektoratu Ochrony Środowiska w Radomiu. - Niektóre z nich są uszkodzone, inne przysypane ziemią. Nasi pracownicy udali się na miejsce razem ze strażą pożarną. Pobraliśmy próbki substancji, gleby i wody z okolicznego cieku wodnego. Czekamy na wyniki. Wniosek do prokuratury jest już wstępnie gotowy, będzie on uzupełniony o wyniki badań z laboratorium. Nie wiemy jak te beczki się tam znalazły i ile czasu były tam pozostawione.
Właścicielowi beczek, lub osobie, która je tam zostawiła grozi kara do 5 lat więzienia.