Dotychczas młodzież ćwiczyła po okiem instruktora w sześcioosobowych grupach. Od poniedziałku 18 maja ma się to zmienić, bo po kolejnym etapie zdejmowania obostrzeń związanych z pandemią, na boisku będą mogły znajdować się 22 osoby. - To będzie już normalny trening, oczywiście bez korzystania z pomieszczeń socjalnych. Rodzice będą przywozić dzieci i odbierać je po treningu - wyjaśnia Tomasz Karoń, dyrektor sportowy klubu Pilica Białobrzegi. Dodaje, że dla wszystkich młodych zawodników zostały zakupione maseczki z logo klubu.
Natomiast kadra seniorów na wrócić do stałej pracy na stadionie na początku lipca, choć - jak zaznacza Tomasz Karoń - możliwe są wcześniejsze treningi. Te jednak nie rozpoczną się wcześniej niż w połowie czerwca.