Hala RCS

i

Autor: Karol Pakosz

Prokuratura

Jest akt oskarżenia w sprawie nieprawidłowości przy budowie RCS

2023-11-06 9:31

Prokuratura Okręgowa w Lublinie skierowała do sądu akt oskarżenia dotyczący trzech osób w tym m.in. prezesa firmy która wcześniej zajmowała się budową hali i stadionu. Żadna z podejrzanych osób nie przyznaje się do winy. Więcej o tym w artykule.

Trzy osoby staną przed sądem w sprawie nieprawidłowości przy budowie Radomskiego Centrum Sportu. Prokuratura skierowała akt oskarżenia wobec Romana S., prezesa firmy która wcześniej wygrała przetarg na budowę hali i stadionu RCS, a także wobec Magdaleny U., inżynier kontraktu i Jackowi S., koordynatorowi kontraktu w firmie sprawującej nadzór inwestorski.

Roman S. usłyszał zarzuty m.in. oszustwa (art. 286 § 1). Ten sam zarzut kierowany jest również wobec Magdaleny U. Z kolei akt oskarżenia wobec Jacka S. dotyczy podejrzenia poświadczenia nieprawdy w dokumentach. Przypomnijmy, spółka Romana S. w ramach konsorcjum z inną firmą wygrała przetarg na budowę RCS od radomskiego MOSiR-u w 2016 roku a oferta opiewała na 110 mln złotych. Nieprawidłowości w związku  budową miały pojawić się w trakcie realizowania inwestycji:

Sporządzając kolejne protokoły zaawansowania robót, stanowiące podstawę do wystawienia protokołów częściowego odbioru robót, Roman S. i Magdalena U., działając w celu uzyskania od zamawiającego wyższego niż należne zgodnie z umową wynagrodzenia zdecydowali o wskazaniu w powyższych dokumentach zwiększonego stopnia zaawansowania robót w stosunku do rzeczywiście wykonanych prac - Mówi rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Lublinie Agnieszka Kępka.

Na podstawie tych dokumentów firma miała wystawić MOSiR-owi do zapłaty faktury o ponad 6 mln złotych wyższe niż faktyczne należności. Według śledczych szkody wyrządzone ośrodkowi miały sprowadzać się nie tylko do zapłaty za prace na budowie które nie zostały rzeczywiście wykonane:

Kolejny z jej elementów wiązał się obowiązkiem powtórnej, tj. tym razem dla podwykonawców, zapłaty za roboty budowlane, za które MOSiR już raz uregulował należności wobec spółki - Mówi Agnieszka Kępka.

Kwota tzw. podwójnych płatności ma wynosić ponad 5 mln złotych. Każda podejrzanych osób nie przyznaje się do zarzucanych czynów. Grozi im do 10 lat więzienia. W 2019 roku w związku z opóźnieniami w budowie hali i problemami finansowymi radomskiej spółki, MOSiR wypowiedział jej umowę, a pracę dokończył nowy wykonawca.