Kameralne lato to nie tylko pokazy filmów, czy spotkania z twórcami, ale też zwracanie uwagi na profilaktykę społeczną. Chodzi o wykorzystanie filmów jako narzędzia pracy z młodzieżą i uczulenie ich na tematy związane z bezpieczeństwem czy życiem społecznym. Tworzeniem - filmu od scenariusza do produkcji - zajmują się uczestnicy warsztatów follow me, w których biorą udział osoby z różnych krajów.
- To co robimy to nie zwyczajne warsztaty filmowe, gdzie tworzone są sceny fabularne, czy dokumenalne, lecz tworzenie kampanii społecznej. Jak wiemy kampanie społeczne są często nudne, sztampowe, nieatrakcyjne. Nie lubimy, kiedy się moralizuje. Cieszę się, jednak że ktoś wpadł na pomysłby poświęcić czas kampaniom społecznym. Przygotowując się do warsztatów już po raz trzeci, uświadomiłam sobie że jest to świetny trening dla młodych ludzi jeżeli chodzi o naukę pracy nad filmem. Kampania sama w sobie musi być treściwa i konkretna. To jest zderzenie filmowca z faktem, że najpierw ważne jest co?, a potem jak. Kampanie społeczne skupiają do podejścia do czegoś co jest ważne. Będę namawiać do pracy koncepcyjnej w dużej mierze, mniejsze znaczenie ma praca z kamerą i montażem. Chodzi o to, by grupa dobrze zrozumiała temat. A tym tematem jest przemoc w rodzinie. Każdy ma tutaj w głowie czarno białe filmy, smutnych ludzi, powykrzywiane twarze. Chcemy do tego podejść w nieoczywisty sposób i do tego będę namawiała swoją grupę. Rozmawiamy na ten temat z ludźmi z całej Europy między innymi Francji czy Włoch- mówi jedna z opiekunek grupy warsztatów "Follow me" Anna Morawiec.
W ramach festiwalu odbywają się spotkania z aktorami i reżyserami, którzy opowiadają uczestnikom o tajnikach swojej pracy.
