Inspektor WIOŚ dokonał oględzin na miejscu. Na terenie po byłym zakładzie farb i lakierów porzucono 4 mauzery o pojemności 1000 litrów i 8 beczek metalowych o pojemności 200 litrów. Część z nich uległa rozszczelnieniu, przez co odpady wylały się na utwardzony teren, tworząc rozlewiska. Z uszkodzonych pojemników pobrano próbki.
Sprawa jest w toku. Ze wstępnych ustaleń wynika, że to odpady z farb i lakierów i mogą być niebezpieczne. To nie pierwsze tego typu znalezisko w powiecie grójeckim. Wcześniej pisaliśmy między innymi o podobnym składowisku na terenie miejscowości Wiatrowiec w gminie Pniewy. Więcej na ten temat tu.