Mimo epidemii prace na radomskim lotnisku nie zwalniają

Mimo obostrzeń spowodowanych pandemią koronawirusa firmy, które wygrały w przetargu na budowę terminala i drogi startowej nadal są na placu budowy i  kontynuują rozpoczęte prace. 

Wykonawca drogi startowej nadal realizuje zadania zgodnie z planem. Wprowadzone nowe zasady w zakresie koronawirusa nie wpłynęły na ich prace. Kwestie hotelu zostały przez nich rozwiązane. Maszyna z Niemiec do układania wierzchniej powierzchni drogi startowej jedzie i będzie 20-24 kwietnia w Radomiu - czytamy w komunikacie. 

Sporo dzieje się także na placu budowy nowego terminala. 

Firma, która wygrała przetarg na budowę terminala realizuje prace związane z organizacją placu budowy. Wyznaczone zostały geodezyjne granice budowy, trwa wygrodzenie budowy i inne działania mniej angażujące kwalifikowanych pracowników, sprzęt i surowce. Realizuje umowę zgodnie z planem. Przedsiębiorstwo Porty Lotnicze nie rezygnują z prowadzenia inwestycji w Radomiu, co więcej obecna sytuacja nawet paradoksalnie sprzyja temu projektowi. PPL musiały znacznie wydłużyć czas realizacji inwestycji z powodu sytuacji na rynku budowlanym. To jeszcze do nie dawna stanowiło poważne wyzwanie, gdyż Porty Lotnicze musiały szukać szybko różnych rozwiązań, aby uniknąć blokady Lotniska Chopina w Warszawie. Skoro jednak ruch lotniczy wróci do poziomu z 2019 roku dopiero pod koniec 2021 roku, to PPL zyskują niejako dwa lata zapasu. W 2022 roku, gdy otwarty zostanie port w Radomiu, będzie można tam bez perturbacji przenieść część ruchu z Warszawy.