Na drogach najtrudniejsza sytuacja jest w powiecie szydłowieckim. Tam w miejscowości Sadek, upadające drzewo zahaczyło o linię energetyczną i razem z zerwanym przewodem runęło na drogę powiatową.
- Staramy się jak najszybciej usunąć tę przeszkodę, jednak drzewo i linia są pod napięciem. Staramy się skontaktować z zakładem energetycznym - usłyszeliśmy po godzinie 17.00 od dyżurnego państwowej Straży Pożarnej w Szydłowcu.
Drzewo blokuje też przejazd w powiecie zwoleńskim, w miejscowości Miodne na drodze krajowej.
Bardzo trudna sytuacja jest też w powiecie białobrzeskim. Tam wiatr również zerwał linie energetyczne, bez prądu są miejscowości w gminach Radzanów, Stromiec, Stara Błotnica. W tym powiecie orkan zerwał lub uszkodził kilkanaście dachów, w tym na remizie strażackiej w Wyśmierzycach oraz na poczcie.
Wyjątkowo dużo zgłoszeń, bo ponad setkę, odebrali strażacy w powiecie grójeckim. Dotyczyły uszkodzonych dachów, połamanych drzew i konarów. Niektóre z nich także tu spadały na drogi, ale główne trasy - wojewódzkie i krajowa siódemka, pozostały przejezdne.
W całym regionie radomskim nikt nie został ranny, nie było też konieczności ewakuacji mieszkańców. Strażacy narzekali jednak, na blokujący się system CPR.
- Niektóre zgłoszenia wpadają po dwa razy, inne z dużym opóźnieniem - usłyszeliśmy od jednego z dyżurnych.
Jak informuje st. straż Katarzyna Urbankowska, rzeczniczka mazowieckiego komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej, system blokuje się ale działa. Potwierdza to sytuacja w regionie radomskim, gdzie wciąż spływają zgłoszenia ale w części powiatów powoli i z opóźnieniem. Zdecydowana większość dotyczy zerwanych i uszkodzonych dachów, zerwanych linii energetycznych czy konarów lub drzew pochylonych na domy lub blokujących drogi.
Liczba zgłoszeń, jakie do około 17.30 spływały do komend powiatowych i miejskich Państwowej Straży Pożarnej: (dane KW PSP na Mazowszu)
4085 - Mazowsze
Przysucha - 35
Grójec - 127
Lipsko - 67
Białobrzegi - 31
Szydłowiec - 44
Zwoleń - 42
Radom - 97