Scenariusz zawsze jest podobny. Po nawalnych opadach tunel przy ul. Grzecznarowskiego zalewany jest wodą. Ulica zostaje zamknięta, w centrum miasta tworzą się korki, a strażacy i pracownicy Wodociągów muszą pompować wodę. Tak jest od lat. Wiele mówiło się o stworzeniu zbiornika retencyjnego w tym miejscu. Jednak Wodociągi Miejskie mają wątpliwości, czy to dobre rozwiązanie także ze względów ekonomicznych:
- Przeliczyliśmy koszty, budowa zbiorników to olbrzymie pieniądze, a inwestycja i tak nie gwarantowałaby osiągnięcia założonego celu. Praktyka Radomia i innych miast wskazuje, że ekstremalne zjawiska pogodowe powodujące punktowe podtopienia są zdarzeniami występującymi sporadycznie, średnio nie częściej niż dwa razy w roku kalendarzowym. W związku z powyższym chcemy postawić na działania systemowe ujmujące tę problematykę globalnie, nie skupiając się na kosztownych, a jednocześnie mało skutecznych i tymczasowych rozwiązaniach jak wyżej wspomniana budowa zbiorników. To prosta kalkulacja, te pieniądze, które mielibyśmy wydać, bez żadnej pewności, że rozwiążą problem zalewania wiaduktu podczas takich ekstremalnych ulew, wydamy na inne, ważniejsze i pilniejsze zadania, na które czekają mieszkańcy miasta, choćby właściciele zalewanych posesji przy ul. Sołtykowskiej czy posesje, które nadal nie mają dostępu do miejskiej sieci wodno-kanalizacyjnej. Aktualnie prowadzimy szerokie konsultacje i analizy dotyczące rejonu Placu Ołdakowskiego, jest kilka pomysłów, które na obecnym etapie rozważamy do wprowadzenia. Chcemy zrobić to kompleksowo, ale przy zaangażowaniu rozsądnych środków. Rozmawiamy między innymi z naszym partnerem z MZDiK, o rozwiązaniach na czas występowania nawalnych deszczów w rejonie wiaduktu. Jest kilka koncepcji, które wymagają doprecyzowania -mówi Sebastian Fryze z Wodociągów Miejskich w Radomiu.
Wodociągi rozważają też wystąpienie do Wód Polskich z prośbą o pogłębienie miejskiego odcinka rzeki Mlecznej, tak, aby mogła przyjąć więcej wody spływającej kolektorem deszczowym.
Zobacz galerię z Radomskich Dni Techniki: