Przegraliśmy ale i tak wyszliśmy z grupy. Wczorajszy mecz z Argentyną zakończył się porażka dla Polaków wynikiem 0:2. Pomimo niesamowitej gry Wojciecha Szczęsnego i wybronionego karnego, bramki padły w 47 (Alexis Mac Allister) i 67 minucie (Julián Álvarez).
Jednocześnie bilans bramek po zwycięskim meczu Meksyku z Arabią Saudyjska (2:1) zapewnił naszym rodakom awans. Polacy wychodzą z grupy mając na koncie po jednym zwycięstwie, porażce i remisie. Jak dotychczasową grę naszej reprezentacji oceniają radomianie?
- Moim zdaniem to chyba bramkarz zasługuje na oklaski. Znacznie poprawiła się jego gra. Co do Lewandowskiego to mało jest to zauważalne w tym mundialu.
- Powiedzmy że jest średnio. Chłopaki się starają, ale nie daje im większych szans na dalszą grę. Naprawdę jako Polak chciałbym jak najlepiej ale w porównaniu z tymi zespołami które widziałem na mistrzostwach...
- A daj pan spokój z tą grą. Tylko tyle że Szczęsny coś wybronił więc jest jak jest.
Najbliższy mecz polaków już w niedzielę o godz. 16.00. Ich rywalem będzie reprezentacja Francji.