Każdego roku w programie jednej z sesji znajduję się punkt dotyczący pokrycia straty. Dzisiaj radni zdecydowali się wspomóc szpital w kwocie 5milionów 600 tysięcy złotych. Tym samym miasto wspomaga finanse lecznicy. A te nie są najlepsze. Rosną bowiem ceny za gaz i prąd dostawy leków i sprzętu. Stąd decyzja o pokryciu straty.
- Nie wyobrażam sobie żebyśmy jako miasto nie wspierali szpitala. Czy to w formie dotacji, pożyczek, zakup sprzętu medycznego. Przychodzi taki moment kiedy musimy zdecydować o pokryciu straty szpitala. W tym roku w kwocie 5 milionów 600 tys. złotych. Nie wyobrażam sobie, żeby radni nie podjęli takiej uchwały - bo szpital na tym straci. To jest duża lecznica, która dba o bezpieczeństwo życie i zdrowie mieszkańców - mówi Marta Michalska Wilk wiceprezydent Radomia.
Czy jednorazowy zastrzyk gotówki może poprawić sytuację szpitala?
- Do tej pory jako szpital nie musieliśmy dokładać do pensji pracowników. Jednak od 1 stycznia wzrosła płaca minimalna i wszelkie pochodne. Teraz musimy dopłacać do pensji 248 osobom. Mimo, że na dostawy mediów ogłaszamy przetargi to jednak te ceny idą do góry- mówi Marek Pacyna dyrektor Radomskiego Szpitala Specjalistycznego w Radomiu.
Szansą dla szpitala jest zwiększenie finansowania świadczeń. Jednak decyzję w tej sprawie może podjąć Narodowy Fundusz Zdrowia.