Szpitale Powiatowe

i

Autor: Pixabay.com

Trudny czas szpitali Powiatu Radomskiego. Personel medyczny apeluje: nie kłam ratownikom!

2020-04-01 9:46

Na terenie Powiatu Radomskiego dochodzi do incydentalnych sytuacji, które mogą rzutować na dalszą działalność całej powiatowej służby zdrowia. Są przypadki całkowitego ignorowanie zagrożenia koronawirusem. W dwóch- chorzy nie powiedzieli prawdy personelowi medycznemu.

W jednym z przypadków pacjent poradni specjalistycznej, zataił przed lekarzem fakt wspólnego zamieszkiwania z osobą, która wróciła niedawno zza granicy i mogła być potencjalnym nosicielem koronawirusa. Informację przekazał „niechcący” towarzyszący mu bliski członek rodziny. Natomiast kilka dni temu do jednego z powiatowych szpitali przywieziono karetką innego pacjenta. Mężczyzna ukrywał fakt posiadania skierowania na Oddział Zakaźny z powodu „duszności i podejrzenia infekcji wirusowej”. W ten sposób wprowadził w błąd załogę karetki oraz lekarza i personel szpitalnej Izby Przyjęć. Te „niedomówienia” spowodowały jednak bardzo poważne działania prewencyjne: natychmiast odizolowano personel, który miał kontakt z pacjentami, pomieszczenia zostały zdezynfekowane, a od wszystkich pobrano wymazy do testów na obecność koronawirusa. Na szczęście w obu przypadkach wynik był negatywny. 

Mieszkańcy muszą wiedzieć, że są jeszcze dużo poważniejsze konsekwencje „niewinnego” zatajenia informacji o zagrożeniu koronawirusem. Po pierwsze - przez co najmniej na kilka dni oddział szpitala musi funkcjonować co najmniej bez jednego lekarza oraz kilku pielęgniarek czy innego personelu, ponieważ czekają oni w izolacji na wynik testów na obecność wirusa. Po drugie – każdy, kto szuka pomocy w szpitalu, ale ukrywa potencjalne zagrożenie koronawirusem, może doprowadzić do całkowitego paraliżu placówki. Zarażenie personelu powoduje bowiem czasowe wyłączenie szpitala z jakiejkolwiek działalności leczniczej - przykładem są szpitale w Nowym Mieście nad Pilicą i Grójcu. Po trzecie - przyjście na Izbę Przyjęć i okłamywanie lekarzy naraża również pacjentów szpitala, w zdecydowanej większości osoby starsze, z wieloma chorobami współistniejącymi, które mogą stać się kolejnymi ofiarami COVID-19.

Wyjaśniają władze powiatu radomskiego. 

Personel medyczny całej powiatowej służby zdrowia apeluje, aby nie zatajać informacji na temat:

-pobytu za granicą i powrotu do Polski,
-przebywania na kwarantannie lub w nadzorze epidemiologicznym,
-stanu swojego zdrowia, a zwłaszcza objawów koronawirusa (wysoka gorączka, kaszel, duszności),
-kontaktu z osobami zakażonymi koronawirusem.


Lekarze podkreślają, że koronawirus nie jest konsekwencją naszego stylu życia, żadną chorobą wstydliwą, a żaden zakażony pacjent nie jest przez nikogo wytykany palcami. Tym bardziej apelują o szczerość już podczas zgłoszeń pod numer alarmowy 112 czy 999, rozmowy z załogą karetki czy lekarzem w szpitalu.

Wirus może zaatakować każdego, ale najbardziej narażeni są pracownicy służby zdrowia: lekarze i ratownicy medyczni z karetek, lekarze i pielęgniarki w izbach przyjęć czy Szpitalnych Oddziałach Ratunkowych. Dlatego trzeba powiedzieć im prawdę, że jest ryzyko zakażenia koronawirusem. Od tej szczerości i odpowiedzialności zależy bezpieczeństwo wielu osób, mówiąc prawdę, ratujemy wiele osób

Apeluje Waldemar Trelka, starosta radomski.

Na froncie walki z pandemią koronawirusa jest każdy z nas. Dlatego powiat radomski apeluje i przypomina przypomina o 

-przestrzeganiu podstawowych zasad higieny oraz zasad bezpieczeństwa w miejscach publicznych i podczas zakupów,
-bezwzględnym przestrzeganiu obowiązkowej kwarantanny domowej. Podczas niej nie wolno opuszczać miejsca zamieszkania. Łamiącym kwarantannę grozi mandat do 30 tysięcy złotych,
-zachowanie spokoju i śledzenie bieżących komunikatów i dostosowanie się do obowiązujących procedur,
-ograniczaniu do niezbędnego minimum wyjść z domów, niegromadzenie się w miejscach publicznych.