Oznacza to, że kierowcy za rondem na drodze krajowej nr 7 w Rembertowie pojadą dwoma pasami w obu kierunkach. To pozwoli na dokończenie przebudowy dróg lokalnych, po których do tej pory poruszały się samochody. Droga nie jest jeszcze gotowa i odebrana, więc z uwagi na toczące się jeszcze prace poza jezdniami głównymi, obowiązuje ograniczenie prędkości do 80 km/h.
Jak podaje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad prace na odcinku od Grójca do Tarczyna są bardzo zaawansowane. Trwa montaż między innymi barier energochłonnych czy ekranów, wygrodzenia trasy. - Dobiega końca budowa prawie 8 kilometrowej drogi ekspresowej pomiędzy węzłem Tarczyn Południe a początkiem obwodnicy Grójca. Zaawansowanie robót sięga 86,50 procent, czytamy w komunikacie GDDKiA.
Polecany artykuł:
Przy budowie trasy ekspresowej z Grójca do Warszawy trwają prace na odcinku A i C. Po zerwaniu umowy z wykonawcą środkowego odcinka B, pomiędzy węzłami Lesznowola i Tarczyn Północ trwa inwentaryzacja. GDDKiA zapowiada ogłoszenie przetargu na jego budowę w najbliższych dniach. Prace na odcinku najbliższym stolicy są zaawansowane w 1/3. - Na pierwszym odcinku, od węzła Warszawa Lotnisko na Południowej Obwodnicy Warszawy, do węzła Lesznowola, prace idą pełną parą. Umowę podpisaliśmy w lutym 2020 r., a roboty są już zaawansowane w 32 proc. Przypomnijmy, że GDDKiA odstąpiła od umowy z poprzednim, nierzetelnym wykonawcą, a obecnie kontynuuje je nowa firma. Budowane są nasypy, konstrukcja drogi, zbiornik retencyjny i kanalizacja deszczowa. Ponadto wykonawca prowadzi roboty związane z przebudową kolizji jak i budową obiektów mostowych, informuje GDDKiA.
Budowa ponad 29 km drogi ekspresowej S7 Warszawa - Grójec, czyli południowej wylotówki z Warszawy, została podzielona na trzy odcinki:
· od węzła Warszawa Lotnisko do węzła Lesznowola o długości 6,6 km,
· od węzła Lesznowola do węzła Tarczyn Północ o długości 14,8 km,
· od węzła Tarczyn Północ do początku obwodnicy Grójca w ciągu istniejącej drogi ekspresowej S7 o długości 7,9 km.
źródło: GDDKiA