Monitoring gniazd bociana czarnego to obecnie wspólny program Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych oraz Leśnego Zakładu Doświadczalnego SGGW w Rogowie. Wcześniej kamery umożliwiające obserwację ptaków zakładał Komitet Ochrony Orłów. Obecnie w jedenastu nadleśnictwach zostało zainstalowanych 20 fotopułapek, dzięki którym będzie można obserwować bocianie gniazda przez cały okres lęgowy. Na tej liście są m. in.: Dobieszyn, Grójec, Kozienice i Zwoleń. Leśnicy zamontowali urządzenia przed 1 marca, czyli jeszcze przed przylotem bocianów z terenu zimowania. Pierwsze bociany pojawiły się w drugiej połowie marca.
- Bocian czarny jest skrytym gatunkiem. Buduje gniazda na wysokich drzewach, zwykle w trudno dostępnych terenach leśnych. Obserwacje z ziemi, nawet przy użyciu lornetki są bardzo niedoskonałe. Jesli coś nietypowego dzieje się na gnieździe, jest to niemożliwe do zweryfikowania - wyjaśnia Jerzy Zawadzki, ornitolog i leśnik.
Dodaje, ze dzięki obserwacji gniazd za pomocą fotopułapek będzie można śledzić i dokumentować zachowania ptaków, poznać ich aktywność dobową, okres i czas karmienia młodych, skład przynoszonego pokarmu. Można Monitoring pozwoli też zarejestrować zagrożenia, na jakie narażone są pisklęta, czyli poznać jakie drapieżniki je atakują czy zachowanie piskląt w sytuacji zagrożenia.
Zebrane dane posłużą do opracowania koncepcji ochrony bociana czarnego. Wypracowana ma być też konkretna lista działań, które pozwolą ograniczyć presję drapieżników na stanowiska lęgowe ptaków, poprawić warunki ich bytowania oraz bezpieczeństwo, także podczas burz i wichur.
Bocian czarny jest rzadkim gatunkiem, objętym ścisłą ochroną. Polska jest centrum jego bytowania ale żyje tu ok. 1400-1600 bocianich par, co stanowi prawie jedną czwartą całej populacji.