pusta klasa

i

Autor: Wojciech Wójcikowski

Zamknięcie szkół może wpłynąć na psychikę dzieci

2020-06-03 11:22

W tym roku dzieci nie wrócą do szkolnych ławek- taki komunikat wydało ministerstwo edukacji. Szkoła jednak to nie tylko klasówki , ale też miejsce gdzie można budować relacje i zyskać akceptację. Teraz pozbawione tego dzieci cierpią, a to może wpłynąć na ilość przypadków depresji i stanów lękowych u dzieci.

Puste sale lekcyjne to rzeczywistość z jaką zmaga się polska szkoła już od połowy marca. Od tego czasu funkcjonuje nauczanie zdalnie. Uczniowie komunikują się z nauczycielami przy pomocy komputera i komunikatorów. Młodzi ludzie muszą się przystosować do nowych warunków i społecznej izolacji. Jednak nie u wszystkich przebiega to bez problemów:

- Stosunkowo młodzi ludzie zaczynają mieć stany depresyjne i psychotyczne związane z zagrożeniem. W kwietniu mieliśmy 3 próby samobójcze wśród młodych ludzi. Mamy problem z liczbą dzieci, które mają myśli samobójcze - mówi Włodzimierz Wolski dyrektor Ośrodka Interwencji Kryzysowej.  - W podświadomości ludzi mamy pewien stan zagrożenie. Nie chodzenie do szkoły może ten lęk potęgować. Pamiętajmy, że szkołą to nie tylko dydaktyka, ale również wychowanie. Szkoła to także pewnego rodzaju przedłużenie ogniska domowego. Tam są koledzy, obywają się różne zajęcia - to ważne miejsce dla młodych ludzi. Dzieci lubią się spotykać; rozmawiać opowiadać. Te relacje międzyludzkie są zachwiane, wszystkie kontakty odbywają się przez internet. To jest pewnego rodzaju zmiana.  Świat wirtualny odbywa  coraz większą rolę, dzieci coraz więcej czasu spędzają przed komputerem. To może wpływać na charakterologię i osobowość dziecka.

Jaka jest zatem rada i co powinni zrobić rodzice?

- Trzeba znaleźć więcej czasu dla swoich dzieci - mówi Wolski. - Trzeba im jakoś ten czas zorganizować. Trzeba im zrekompensować ten deficyt, który powstał z powodu braku zajęć lekcyjnych. Musimy realizować ich zainteresowania, które nie mogą być obecnie realizowane. Warto już teraz dobrze zaplanować wakacje w trudnych warunkach. Raczej nie będzie kolonii i wyjazdów. Pojawia się wątpliwość, czy taki wyjazd będzie bezpieczny. Dzieci na takich wyjazdach nie będą zachowywać dystansu. Dobrze, żeby dzieci odreagowały stan napięcia spowodowany czasem epidemii.

Przypomnijmy. W zeszłym tygodniu do szkół przyszło około 200 dzieci z klas 1-3.