Do zdarzenia doszło w niedziele po godz. 20.30. Mężczyzna, któremu odmówiono sprzedaży stał się agresywny i uszkodził drzwi sklepu. Właścicielka, a także jej syn z kolegą zostali zaatakowani kiedy próbowali powstrzymać jednego z napastników. W wyniku zdarzenia kobieta została przewieziona do szpitala. Po opublikowaniu w internecie nagrania z monitoringu, mieszkańcy Radomia zaczęli szukać podejrzanych.
Jak poinformowała nas Justyna Leszczyńska z komendy miejskiej policji w Radomiu, jeden z podejrzanych został zatrzymany:
Natychmiast po otrzymaniu informacji o zdarzeniu, policjanci rozpoczęli czynności. Już po kilku godzinach ustalili tożsamość sprawców. W poniedziałek rano zatrzymano jednego z nich. To 40-letni mieszkaniec Radomia. Trafił do policyjnej celi. Dzisiaj zostanie doprowadzony do prokuratury rejonowej Radom-Wschód. Prokurator zadecyduje o kwalifikacji prawnej przestępstwa.
Policja poszukuje drugiego podejrzanego. Nagranie ze zdarzenia dostępne jest TUTAJ.