Muzeum Gombrowicza we Wsoli w czasie pandemii pomaga maturzystom. W jaki sposób?

Przed pandemią w Muzeum Witolda Gombrowicza we Wsoli odbywały się lekcje muzealne, przybliżające twórczość i sylwetkę pisarza. Sars-Cov-2 sprawił, że ten punkt programu zniknął. Jednak pomysł, by w muzealnych wnętrzach mówić np. o "Ferdydurke", bardzo popularny wśród uczniów i nauczycieli, pozostał. W ten sposób rok temu powstał pierwszy odcinek cyklu "Kwadrans do matury".

- Pomyśleliśmy, że skoro jest Gombrowicz, to czemu nie opowiedzieć o innych autorach. Tak powstały odcinku o Janie Kochanowskim w Czarnolesie czy Bolesławie Leśmianie w Iłży. To także promocja ziemi radomskiej - mówi Robert Utkowski.

- Współpracujemy z instytucjami kultury i fundacjami, które zapraszają nas do siebie, abyśmy mogli kolejne odcinki nagrywać w odpowiedniej scenerii. To nie bez znaczenia. W takich miejscach odczuwa się ducha danego autora czy autorki. Jest takie wrażenie bliższego obcowania z twórczością, którą my z kolei mamy przybliżyć.

Wykładom towarzyszy recytacja omawianych dzieł w wykonaniu aktorów radomskiego teatru. Wykłady mają być merytoryczne ale też pełne ciekawostek. o życiu autorów.

- Niejaki Aleksander Głowacki, który zapisał się w literaturze polskiej jako Bolesław Prus chciał być matematykiem. Jednak nie załapał się na studia matematyczne i pozostawił nam jedną z najważniejszych polskich powieści, czyli "Lalkę" - dodaje Robert Utkowski.

Dodaje, że wszystkie odcinki powstają w czasie pandemii a więc z zachowaniem rygorystycznych wymogów sanitarnych. Np. aktorzy nagrywają się w swoich domach a efekty pracy przesyłają pocztą elektroniczną.

Kolejne odcinku cyklu "Kwadrans do matury" w kwietniu będzie można znaleźć na stronie internetowej i portalach społecznościowych Muzeum Witolda Gombrowicza we Wsoli. Poświęcone będą twórczości Wisławy Szymborskiej, Bruno Schulza. Omówione będzie też "Wesele" Stanisława Wyspiańskiego.