Do tej pory tiry i ruch tranzytowy przejeżdżał ciasnymi uliczkami Iłży, tuż obok zamku. Było to uciążliwe, zarówno dla mieszkańców, jak i turystów przyjeżdżających do miasteczka. Po czterech lata oddano do użytku 7 kilometrową obwodnicę, która omija miasto.
- Dla wielu mieszkańców, którzy mieszkają przy drodze krajowej numer 9 było to ciężkie przeżycie. Chodzi przede wszystkim o hałas, ale także zanieczyszczenia, ale także problemem było bezpieczeństwo. Tu dochodziło też do wypadków, dlatego możemy patrzeć na to przyszłościowo pod względem bezpieczeństwa. Obwodnica to także szansa na rozwój gospodarczy naszego regionu. W ostatnich dnia podpisałem ostatnie akty notarialne na sprzedaż terenów w specjalnej podstrefie ekonomicznej Jednym z wyznaczników tego, że w Iłży pojawią się inwestorzy będzie oddana do użytku obwodnica - mówi Przemysław Burek burmistrz Iłży.
Nowej obwodnicy udało by się wybudować gdyby nie finansowe wsparcie z budżetu państwa.
- Cieszę się bardzo, że dzisiaj możemy tę drogę otworzyć i od strony komunikacyjnej usprawnić i ulepszyć bezpieczeństwo w ruchu drogowym. - Jestem przekonany, że kierowcy, którzy pokonują DK 9, jadąc na Mazowsze, czy w drugą stronę - na Podkarpacie, bardzo mocno odczują tę zmianę komunikacyjną - mówi wiceminister infrastruktury Rafał Weber.
Koszt budowy obwodnicy wyniósł 185 milionów złotych. Podczas otwarcia padły zapowiedzi budowy kolejnych obwodnic dla miast w regionie radomskim: Skaryszewa, Zwolenia i Lipska.