Coraz częściej zdarza się, że do szpitala zgłaszają się osoby, którym nie można już pomoc. Mieli skierowania na badania diagnostyczne i profilaktyczne, ale ze względu na koronawirusa i lęk przed wizytą w szpitalach, odłożyli je w czasie. Radomscy onkolodzy apelują by tego nie robić, bo statystyki zmarłych na raka nie zmieniają się.
- Takich wypowiedzi onkologów dotyczących przypadków , kiedy pacjent za późno zjawia się w gabinecie lekarskim było już wiele - mówi dr Tomasz Lewandowski ordynator oddziału onkologii w Radomskim Centrum Onkologii. - Ja nie zamierzam nikogo przekonywać, ani zapraszać na badania. Zachęcam jedynie by spojrzeć chłodnym okiem na liczby. Do tej pory w Polsce na COVID-19 zachorowało 67 tys. osób zaś zmarło prawie 2 tys. osób. Co roku na raka umiera w naszym kraju 100 tys. osób. Te liczby mówią same za siebie.
Pracownicy Radomskiego Centrum Onkologii zdają sobie sprawę z trudnej sytuacji w radomskich szpitalach. Przypominają, że cześć badań można wykonać w lecznicy na Wacynie.
- Radomskie Centrum Onkologii wykonuje badania diagnostyczne i profilaktyczne takie jak kolonoskopia, USG, Tomografia komputerowa czy rezonans magnetyczny nie tylko osobom z podejrzeniem nowotworu, ale wszystkim ubezpieczonym w NFZ - przypomina Izabela Leśkiewicz, rzecznik Radomskiego Centrum Onkologii.
Bliższe informacje o pracy radomskiego centrum można znaleźć na stronie onkologiaradom.pl