Już w 11 minucie gospodarze wyszli na prowadzenie po rzucie wolnym Sebastiana Boneckiego. Od 66 minuty Zieloni grali w osłabieniu po drugiej żółtej kartce Meika Karwota. Mimo, że Radomiak grał w 10 to udało im się zremisować. Bramkę dla Radomia w 78 min zdobył Leandro z rzutu karnego, po faulu na Karolu Podlińskim.
Wiedzieliśmy,że czeka nas ciężkie spotkanie, bo Odra jest na fali i takie było. Skupiliśmy się więcej na taktyce, więcej na grze w defensywie. Płyta boiska była grząska, warunki pogodowe też utrudniały grę i przez to było bardzo dużo walki, bardzo dużo chaosu ale też były momenty, że jeden i drugi zespół potrafił się przy piłce utrzymać - mówił po meczu trener Radomiaka Dariusz Banasi
Obecnie Radomiak Radom zajmuje 10 miejsce w tabeli. O kolejne punkty powalczy z Puszczą. Mecz w środę (21 październiak) o 17.