Przez cały weekend do kamienicy Deskurów radomianie mogli przynosić rzeczy dla Ukraińców. Chodziło przede wszysktim o opatrunki, leki przeciwbólowe i przeciwzakrzepowa. Wieczorem wolontariusze zajmowali się segregowaniem darów. Późnym wieczorek dwa busy wyładowane po brzegi wyjechały do ukraińskiej Winnicy.
- Mamy opatrunki, mamy przygotowane apteczki taktyczne, czyli wszystkim tym co będzie żołnierzom potrzebne. Zależało nam, żeby to wyjechało jak najszybciej i ratowało im życie. Mam nadzieję, że jest to po ukraińskiej stronie i jedzie do tych dzielnych ludzi. Wielki podziękowania dla tych, którzy przyszli i segregowali te rzeczy. Wszystko zebraliśmy w ekspresowym tempie.
By konkretna pomoc trafiła do ludzi za przygotowanie apteczek odpowiadali ratownicy medyczni.
- Przygotowaliśmy 400 zwykłych apteczek i kilkadziesiąt apteczek taktycznych, które można nosić na biodrze przez żołnierzy i w razie potrzeby zerwać i zrobić sobie opatrunek. Są tam miedzy innymi nożyczki do przecięcia ubrań. Będziemy przygotowywać kolejną pomoc humanitarną- mówi Arkadiusz Gradowski ratownik z Środowiskowo- Lekarskiego Wodne Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Miasto już otrzymało pomoc od miasta partnerskiego Tarnopola. Obecnie trwa sprawdzanie czy jest możliwość przewiezienia bezpiecznie konwoju pomocy.