![Za nami Bieg Konstytucji 3 Maja. Na starcie około 350 biegaczy [GALERIA]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-f1zn-2Dq5-aDnd_bieg-300x250.jpg)
Obecnie zgłaszający się do punktu Ukraińcy potrzebują rzeczy, które pomogą im przetrwać nadchodzącą jesień i zimę. Potrzebne są więc kurtki, ciepłe buty, koce, kołdry. Jak na razie udało się zabezpieczyć punkt w dostawy żywności
- Ostatnio udało nam się przywieźć 13 palet mleka. Udaję nam się pozyska dodatkowo różnego rodzaju chemię, środki pielęgnacyjne. Najważniejsza jest jednak żywność taka jak mąka, cukier, kasza, olej. Udało nam się też pozyskać kilkadziesiąt kilogramów jabłek spod Grójca. Dary trafiają z punktu okręgowego Polskiego Czerwonego Krzyża. PCK otrzymuję je w darze z różnych firm i sami zakupują żywność- mówi Jerzy Krzysztof Kaczkowski z zarządu okręgowego Polskiego Czerwonego Krzyża w Radomiu.
Do punktu cały czas przychodzą Ukraińcy także ci, którzy dopiero co przekroczyli granicę.
- Dużo osób wracało i zostało. Pojawiają się jednak kolejne osoby, które w Polsce szukają schronienia. Uciekają, bo znowu rozpoczęły się ostrzały. Pojawiły się sygnały, że może być ich więcej. Z Ukrainy uciekają więc kobiety z dziećmi. Rzadziej młodzi mężczyźni. Ci mogą pozostać z rodziną jeżeli jest co najmniej trójka dzieci. Przychodzą także osoby starsze chore także onkologicznie. Raz na dwa tygodnie otrzymują oni paczkę żywnościową. Jeżeli jednak im brakuje głównie środków chemicznych mogą przychodzić częściej i jest im to wydawane. Obecnie mamy sporo pytań o ciepłą odzież, kurtki, buty,cieplejsze kołdry. Wszystko dlatego, że jest coraz zimniej i potrzebne są tego typu rzeczy - mówi wolontariuszka Danuta Krawczuk.
Wczoraj punkt pomocy odwiedziło 50 osób. Wśród nich były osoby szukające
