Ten egzamin maturalny przejdzie do historii. Przede wszystkim maturzyści przystąpili do pisania egzaminów nie w maju lecz czerwcu. Dodatkowo musieli mieć ze sobą maseczki i rękawiczki ochronne, które mogli zdjąć po wejściu na salę. Termin i sposób przeprowadzenia egzaminu jest związany z pandemią koronawirusa. Nastroje po egzaminie były dobre
- Martwiłem się, że dostaniemy do analizy fragment lektury, której nie zdążyliśmy przerobić przez pandemię koronawirusa. Na szczęście "Wesele" omawialiśmy w pierwszym semestrze i dlatego było łatwiej. Ten egzamin nie był bardzo trudny. Zachowywano wszelkie zasady bezpieczeństwa. Musieliśmy mieć maseczki i rękawiczki. Te kilkanaście tygodni było dla nas stresujące, bo nie wiedzieliśmy jak ten egzamin będzie wyglądał - mówi Karol uczeń Zespołu Szkół Budowlanych w Radomiu
W Radomiu egzamin zdaję 2,5 tysiąca osób.