Symulator w pełni oddaje to jak wygląda kabina pociągów, które poruszają się po polskich torach. Uczniowie w ramach zajęć mogą sprawdzić na symulatorze to, czego nauczyli się z podręczników. Wyznaczono dwa miejsca-jedno dla maszynisty pociągu, drugie dla dyżurnego ruchu.
- W teorii jest łatwo przyswoić tę wiedzę, trudniej jest przyswoić ją w praktyce. Niektóre scenariusze są już wgrane, ale możemy tworzyć swoje scenariusze, swoje lokomotywy i pociągi. Ustawiać różne przeszkody na torach- mówi Emilia Tkaczyk uczennica klas mundurowych w Zakładzie Doskonalenia Zawodowego w Radomiu.
- Dzięki temu symulatorowi będziemy lepiej przygotowani do zdania licencji maszynisty pociągu. Na pewno to pomoże i nas rozwinie - mówi Mateusz Siambor uczeń Zakładu Doskonalenia Zawodowego w Radomiu.
Symulator oceniają też ci, którzy na co dzień pracują na kolei.
- Symulator maszynisty to ogromny skok technologiczny w procesie szkolenia. Można na tym symulatorze można przedstawić też zdarzenia niebezpieczne, które zdarzają się w naszej pracy. Jest to ogromna wartość w procesie szkolenia. Ja kiedy zaczynałem swoją prace, zaczynałem od pracy na prawdziwych parowozach, teraz tę naukę można rozpocząć dużo wcześniej- mówi Piotr Petrykowski, przewodniczący Związku Zawodowego Maszynistów PKP Cargo w Skarżysku-Kamiennej
Uczniowie uczą się na symulatorze pod okiem nauczycieli- to często byli pracownicy PKP.