Centra Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa zwłaszcza latem borykają się z brakiem krwi. Każda kropla tego życiodajnego płynu jest na wagę życia, grupa krwi nie gra tu żadnej roli. Z pomocą pacjentów i pracowników radomskiego centrum przyszli dzisiaj żołnierze wojsk obrony terytorialnej.
- Z okazji Święta Wojska Polskiego każdego roku organizowaliśmy jakiegoś rodzaju piknik dla mieszkańców Radomia. W tym roku takiego pikniku nie będzie z powodu pandemii, dlatego podjęliśmy decyzje, żeby zrobić coś innego - mówi ppłk Łukasz Baranowski dowódca 62 pułku Wojsk Obrony Terytorialnej w Radomiu. - Każdego roku latem w mediach pojawiają się informacje o braku krwi i Radom nie jest tutaj wyjątkiem. Stąd zdecydowaliśmy się na taką akcje.
Do oddawania krwi nikogo przekonywać nie trzeba.
- Czujemy potrzebę niesienia pomocy innym. Oddawanie krwi wpisuję się w działania Wojsk Obrony Terytorialnej. Staramy się oddawać krew cyklicznie - mówili żołnierze WOT których spotkaliśmy w centrum krwiodawstwa.
W tym roku nasi żołnierze oddali 80 litrów krwi i 25 litrów osocza.