W tym roku nie będą pomagać w utrzymywaniu czystości w parku Leśniczówka i Kościuszki. Mowa o sokolnikach z których zrezygnował Zakład Usług Komunalnych. Głównym powodem jest zmniejszona populacja Gawrona w naszym mieście, czyli jednego z odstraszanych gatunków przez drapieżne ptaki. Jak mówi Marcin Gutkowski z ZUK, ich liczba w ciągu 15-20 lat zmniejszyła się w Radomiu o ok. 60%:
To co widywaliśmy z początkiem wiosny to były zazwyczaj ptaki zza miedzy. Przylatywały do nas ze wschodu po to żeby przezimować, a następnie odlatywały więc nasza populacja była mniejsza.
Jak dodaje Marcin Gutkowski, o czystość w parkowych alejkach trzeba będzie zadbać w inny sposób:
Zwiększymy częstotliwość sprawdzania ławek. Wiadomo, możemy posprzątać rano a za 5-10 minut okaże się że ta ławka znów jest brudna, jednak będziemy na bieżąco monitorować sytuacje tak żeby mieszkańcy nie odczuli w żaden sposób różnicy czy sokolnicy są czy ich nie ma.
Gawrony są objęte częściową ochroną w miastach i ścisłą poza nimi.