Miasto chciało przygotować punkty szczepień masowych w 4 punktach miasta. Miałyby one powstać w Publicznej Szkole Podstawowej nr 30 na Michałowie, w Domu Kultury „Idalin”, w Resursie Obywatelskiej oraz w sali sportów walki Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji na Borkach. Decyzji dotyczące ich utworzenia jeszcze nie ma, bo miasto prowadzi negocjacje z Narodowym Funduszem Zdrowia dotyczące ich uruchomienia.
- Dostaliśmy informacje, żeby te miejsca wpisać do systemu informatycznego, wtedy też odbędzie się kontrola Narodowego Funduszu Zdrowia. Nie mamy zapewnienia czy lokalizacja tych miejsc zostanie zostanie zaakceptowana, a jednocześnie musimy wydać pieniądze na przygotowanie tych miejsc. Boimy się, że możemy wydać pieniądze w błoto. Negocjujemy, żeby była możliwość przygotowania tych miejsc zgodnie z koncepcją jaką zaakceptuje nam NFZ. Chcemy przygotować 4 miejsca, gdzie będzie 20 miejsc szczepień. Gdyby były one uruchomione i działały w 100 procentach moglibyśmy w przeciągu miesiąca lub dwóch zaszczepić wszystkich mieszkańców miasta- mówi wiceprezydent Jerzy Zawodnik.
Pojawia się jednak pytanie, czy miasto znajdzie medyków, którzy mogliby pracować w punktach szczepień.
- Mamy listę 60 osób: lekarzy, pielęgniarek i fizjoterapeutów którzy są gotowi do pracy w punktach szczepień - dodaje Jerzy Zawodnik.
Obecnie najwięcej szczepień wykonuje się w punkcie szczepień przy Radomskim Szpitalu Specjalistycznym.