Ile razy byliśmy świadkami takiej sytuacji? Jadący z dużą prędkością samochód nie dostrzega ogromnej kałuży w koleinach i niczym fontanna oblewa przechodniów znajdujących się na przystankach czy chodnikach. Sytuacja nie jest groźna, ale chodzenie w mokrych ubraniach w chłodny dzień nie należy do przyjemności. Czy za takie zdarzenia nieuważny kierowca może zostać ukarany?
- Musimy wiedzieć, że ochlapany pieszy może taką sprawę zgłosić do sądu z zakresu prawa cywilnego. Dobrze, żebyśmy mieli jakieś dowody że taka sytuacja miała miejsce. Apeluję do kierowców, żeby w ciężkich warunkach atmosferycznych, żeby zachowali szczególną ostrożność i nie jeździli na światłach do jazdy w dzień tylko zmienili je na światła pozycyjne.- mówi Marcin Sawicki z Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu.
Policjanci apelują także do pieszych by sami zadbali o bezpieczeństwo. Kiedy poruszają się po zmroku, powinni wyposażyć się w odblaski.
Zobacz naszą galerię z pikniku bezpieczeństwa: