Niszczone ozdoby i ławki, a w rolach głównych nieletni. W ciągu ostatniego miesiąca doszło do 3 aktów wandalizmu. We wszystkich przypadkach odpowiedzialni byli nastolatkowie w wieku 15-16 lat. Pierwsze dwa dotyczyły niszczenia karety i roweru na placu Jagiellońskim.
Trzeci przypadek miał miejsce na ul. Żeromskiego. Dwóch 16-latków przewracało ławki i niszczyło ozdoby na miejskich latarniach. W każdym z trzech przypadków musiała reagować Straż Miejska. Czy Radom ma problem z nieletnimi wandalami?
Nie wyciągałbym aż tak daleko idących wniosków. Myślę, że tutaj zdecydowane postepowanie rodziców może poprawić tą sytuacje. - Powiedział nam Grzegorz Sambor, zastępca Komendanta Straży Miejskiej w Radomiu.
Jak dodaje Grzegorz Sambor, dla młodych, takie czyny mogą mieć daleko idące konsekwencje:
Jeden mały błąd może przekreślić nasza karierę. Gdzieś to będzie odnotowane w systemach, będziemy chcieli podjąć fajną pracę, a wymagana będzie niekaralność. Musimy byc odpowiedzialni i dbać o nasze wspólne dobro.
Straż Miejska, apeluje do rodziców, by rozmawiali ze swoimi dziećmi o tego typu zachowaniach.