Miłosz Kozak od kilku tygodni był odsunięty od zespołu. W mediach pojawiały się informacje, że chodzi o jego relacje z zagranicznymi zawodnikami. Ostatni raz na boisku pojawił się na początku października grając z Termaliką Nieciecza.
Decyzja została poprzedzona merytoryczną analizą sytuacji przeprowadzoną w duchu wzajemnego szacunku i życzliwości. Dziękując za występy w zielono-białych barwach i sportowy wkład w awans do Ekstraklasy, życzymy Miłoszowi powodzenia w dalszej karierze - czytamy na oficjalnej stronie klubu
Przypomnijmy, Miłosz Kozak trafił do Radomiaka przed sezonem 2020/21 z Chrobrego Głogów. W barwach radomskiego klubu wystąpił w 47 meczach.