Przypomnijmy. Jest śledztwo prokuratury w sprawie śmierci 93 latka, którego karetka przywiozła do Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego w Radomiu. Mężczyzna opuścił lecznicę, błąkał się po okolicy. Po dwóch dniach został znaleziony w pobliskich krzakach. Następnego dnia zmarł w szpitalu.
- Śledczy sprawdzą, czy personel lecznicy naraził 93 letniego mężczyznę na bezpośrednie narażenie życia i nieumyślne spowodowanie śmierci w dniu 22 czerwca bieżącego roku- mówi Beata Galas rzecznik prokuratury. - Będziemy wyjaśniać te okoliczności dotyczące przyjęcia pacjenta do szpitala i jego hospitalizacji. Jak również okoliczności jego wyjścia ze szpitala w dniu 19 czerwca. Były tez okoliczności związane ze zgłoszeniem zaginięcia tego 93 letniego mężczyznę . Drugi wątek będzie dotyczył czy policjanci wypełnili wszystkie obowiązki związane z zaginięciem tego mężczyzny.
Śledztwo prowadzi Prokuratura Okręgowa w Radomiu.