Radomski Sanepid jak na razie dopuścił do użytkowania dwa kąpieliska na terenie powiatu radomskiego. Jedno w Pionkach- Staw Górny przy ul. Polnej 81 i drugi w Iłży przy ul. Orła Białego na terenie Miejsko-Gminnego Ośrodka Sporu i Rekreacje. W Radomiu na Borkach jesienią rozpocznie się remont zalewu, więc w te wakacje nie będzie można skorzystać z tego kąpieliska. W miejscach odwiedzanych przez radomian - w Siczkach i Domaniowie również nie będzie białej flagi, która daje znak do wchodzenia do wody.
- Kąpiemy się tylko tam, gdzie kąpieliska są nadzorowane monitorowane przez organizatorów, przez inspekcję sanitarną i tylko w takich miejscach można się kąpać - przypomina Małgorzata Gregorczyk rzecznik radomskiego sanepidu. - Jeśli ktoś kąpie się w miejscach niedozwolonych robi to na własną odpowiedzialność.
Dzikie kąpieliska są co roku kontrolowane przez radomską straż miejską. Chodzi przede wszystkim o staw w Kosowie, oczka wodne na Południu a nawet małe akweny w radomskich parkach. Za kąpiel w tych miejscach można zapłacić mandat w wysokości 250 złotych.
- Ze względu na bezpieczeństwo nie zalecamy kąpieli w wodzie, której nie znamy. Tam może znajdować się szkło, druty i może to być dla nas niebezpieczne - mówi Grzegorz Sambor z radomskiej straży miejskiej.
Statystyki są zatrważające. Tylko w lipcu w Polsce utopiło się 18 osób.