Dla podopiecznych Marka Popiołka była to piąta porażka w tych rozgrywkach. W tym sezonie Radomskie Smoki jeszcze nie wygrały meczu przed własną publicznością.
Radomianie przegrali wszystkie cztery kwarty (18:22, 21:22, 17:21, 26:29). Na boisku zabrakło najlepszego strzelca HydroTrucku AJ Englisha. Zawodnik nabawił się mikrourazów, które wyłączyły go z gry.
Gratulacje dla zespołu z Gliwic. Przyjechali dobrze przygotowani i w dobrej dyspozycji. Trzeba sobie jasno i otwarcie powiedzieć, że byli od nas lepsi. Wygrali w pełni zasłużenie, prowadzili prawie przez cały mecz. My nie mieliśmy argumentów żeby ich pokonać - mówił po mecz trener radomian Marek Popiołek
W następnej kolejce HydroTruck Radom zagra na wyjeździe ze Spójnia Stargard. Mecz za tydzień 22 października.