barszcz

i

Autor: źródło RDLP Radom

Leśnicy z Radomia walczą z barszczem Sosnowskiego

2022-07-08 16:54

Choć wygląda okazale - nikt nie chciałby go trzymać w swoim ogródku. Radomscy leśnicy już drugi rok z rzędu walczą z Barszczem Sosnowskiego w lasach. Chodzi o bezpieczeństwo ludzi i zwierząt.

Zapalenie skóry, powstające pęcherze i trudno gojące się rany z pozostającymi bliznami - to efekt kontaktu z barszczem Sosnowskiego. Działanie tych związków jest potęgowane przy wysokiej temperaturze i wilgotności powietrza. Z kolei dla zwierząt zjedzenie rośliny może zakończyć się biegunką i krwotokami wewnętrznymi To drugi rok kiedy trwa walka z wycinaniem toksycznej rośliny. Na to zadanie leśnicy otrzymali pieniądze z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska.

- Jest to fizyczne wycinanie roślin dwuletnich z kwiatostanami oraz siewek. Rośliny były wykopywane, wycinane, wykaszane, po to żeby ta roślina nie rozprzestrzeniała się na inne tereny leśne. Barszcz można znaleźć przy ciekach wodnych i tam można go spotkać. Trzeba pamiętać, że jest to roślina mocno żywotna, więc program jego usuwania jest rozłożony w czasie na dwa, trzy lata -mówi Hubert Ogar z Nadleśnictwa Radom.

Na terenie Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Radomiu stanowiska barszczu Sosnowskiego zostały zinwentaryzowane w trzech nadleśnictwach: Radom, Jędrzejów i Daleszyce. Prowadzone jest zwalczanie tej rośliny.