To już kolejny raz kiedy władze miasta wracają na sesję rady miasta. Zaproponowana zmiana cen zakłada, że w domach jednoosobowych cena za wywóz odpadów wzrosłaby do 22 złotych. Natomiast rodziny miałyby zapłacić 45 i 55 złotych.
- Te opłaty, które będą pobierane od mieszkańców nie są wystarczające, aby miasto mogło zbilansować cały system. Jednak jest to krok w dobrą stronę i dodatkowe dochody dla miasta. To co zaproponujemy nikogo specjalnie nie zaskoczy. Myślę, że ta opłata 55 złotych dla rodzin za odbiór odpadów przez cały miesiąc to nie jest jakaś wysoka opłata. Mamy czasy wysokiej drożyzny i inflacji i wiemy co możemy za te pieniądze kupić. Liczymy, że po podniesieniu tych opłat do budżetu miasta wpłynie ok 33,5 miliona złotych. W zeszłym roku zapłaciliśmy za śmieci ok 40 milionów złotych. To pokazuje, że po wprowadzeniu podwyżek miasto będzie musiało dopłacać do systemu 6 milionów złotych- mówi wiceprezydent Jerzy Zawodnik.
Propozycja będzie dyskutowana podczas poniedziałkowej sesji rady miejskiej.