Powalone drzewa, podtopienia i zerwane dachy – tak wygląda bilans burzy, która przeszła nad regionem radomskim. Strażacy interweniowali 23 razy, a najpoważniejsze zdarzenie to pożar stodoły.
i
Autor: Sebastian Wielechowski/Super ExpressPożar lasu w Olkuszu (zdj. ilustracyjne). Płomienie pojawiły się w rejonie ul. Żuradzkiej, o czym straż pożarna została poinformowana dziś po godz. 14. Ogień rozprzestrzenił się poza granice Olkusza, zajmując obszar ok. 5 ha. Na miejsce pożaru skierowano 31 zastępów straży pożarnej, w tym 13 funkcjonariuszy PSP i druhów OSP, którzy mieli do dyspozycji również trzy wozu typu dromader.
Od piątkowego popołudnia region radomski zmaga się z trudnymi warunkami pogodowymi. Silny wiatr i intensywne opady doprowadziły do licznych interwencji. Strażacy musieli usuwać drzewa blokujące drogi, wypompowywać wodę z piwnic i zabezpieczać uszkodzone dachy.
Radom- edukacyjna strefa powstała na radomskim lotnisku
Rozwijamy nasz serwis dzięki wyświetlaniu reklam.
Blokując reklamy, nie pozwalasz nam tworzyć wartościowych treści.
Wyłącz AdBlock i odśwież stronę.
Najpoważniejsze zdarzenie to pożar stodoły w miejscowości Czarna Kolonia, gdzie były zagrożone sąsiadujące budynki. Sytuację udało się opanować. Kolejne zdarzenie to zerwane poszycie dachu w miejscowości Sławno w gminie Wolanów. Na tą chwilę zalany mamy wiadukt w Pionkach. Na miejscu pracują strażacy i czekamy aż woda będzie powoli opadać – mówi aspirant Andrzej Chamski z Komendy Państwowej Straży Pożarnej w Radomiu.
W zdarzeniach nikt nie ucierpiał.
ZOBACZCIE TAKŻE NASZĄ GALERIĘ: Wzruszający gest pilotów odlatujących z Radomia. Polska flaga na niebie dla „Slaba”