Do zdarzenia doszło wczoraj wieczorem w miejscowości Dobrut, na terenie jednej z prywatnych posesji.
-W domku posadowionym na drewnianych podporach przebywało kilkoro dzieci. W pewnym momencie konstrukcja przewróciła się i przygniotła 12-letniego chłopca. Mimo prób reanimacji chłopiec zmarł na miejscu - mówi Katarzyna Kucharska rzecznik mazowieckiej policji.
Sprawę bada policja pod nadzorem szydłowieckiej prokuratury.