Wzrost cen za energię i galopująca inflacja tu także odcisnęła swoje piętno. Teraz liczy się każda złotówka, ale jak przyznają pracownicy Caritas diecezji radomskiej koszty utrzymania rosną.
- Schronisko i noclegownia to dwie instytucje które zajmują się stacjonarnie bezdomnymi. Na dzisiaj mamy jeszcze wolne miejsca. Do nas trafiają kobiety i dzieci, które sa pod ich opieką. Takich przypadków mamy dość dużo. Obecnie nie mamy teraz żadnej matki z dzieckiem, ale był czas kiedy mieliśmy przedszkole. Caritas dostaje od miasta wsparcie w wysokości pół miliona złotych. Myślę, że będzie trudno nam w przyszłym roku bo koszty rosną, a nasze dotacje na bezdomność są niskie. jesteśmy przygotowani do zimy. Jest jeszcze wolne miejsce. Przez ostatnie trzy lata nikt nam w mieście nie zamarzł i to jest nasz sukces - mówi Wojciech Dąbrowski kierownik schroniska dla bezdomnych mężczyzn i noclegowni dla kobiet.
Podobnie jak i inne instytucje ośrodki pomocowe Caritas będą musiały uporać się z podwyżką cen prądu.
- Staramy się negocjować ceny prądu. Dowiadujemy się z przekazów medialnych, że organizacje prowadzące działalność niezarobkową zostaną objęte zostaną tarczą ochronną. Liczymy na taką tarczę i mamy nadzieję, że tą tarczą zostaniemy objęci - mówi Damian Drabikowski dyrektor Caritas diecezji radomskiej.
Noclegownia i schronisko znajdują się przy ul. Zagłoby 3.