Jak przyznaje straż miejska, problem z zaśmieconymi działkami i podwórkami nadal jest duży. Jedni odpady składają, inne są tam podrzucane. Jednak to od właściciela danej nieruchomości należy ich uprzątnięcie. Tam, gdzie tak się nie dzieje, sypią się mandaty.
- W tym roku podjęliśmy 99 interwencji związanych z nieporządkiem. Wszczęto na tej podstawie około 80 postępowań. Jest to dużo wyjątkowo. 20 postępowań zakończyło się w formie mandatowej. Cztery postępowania skierowaliśmy do sądu. Aktualnie trwają jeszcze wyjaśnienia w niektórych posesjach, które mają bardzo nieuregulowany stan prawny, dlatego te czynności będą trwały trochę dłużej. Oczywiście też pracujemy nad tymi działkami, które ciągle nam spędzają sen z powiek. Takich działek jest cztery lub pięć na terenie miasta, które nie mają właścicieli, nie mają spadkobierców, nie mają uregulowane w ogóle stanu prawnego. Stąd też nasze dążenie do tak zwanych prac zleconych, gdzie po rozpoczęciu odpowiedniej procedury urząd miejski będzie mógł posprzątać w ramach prac interwencyjnych-mówi Grzegorz Sambor z radomskiej straży miejskiej.
Mandat za nieporządek na posesji wynosi 500 złotych.
Zobacz galerię z sadzenia lasu w Radomiu.