Według ustaleń prokuratury Ibrahim C. 29 listopada miał zaprosić do mieszkania poznaną w mediach społecznościowych kobietę. Następnego ranka zgłosiła na policji, że została zgwałcona. Tego samego dnia piłkarz został zatrzymany, a prokurator postawił mu zarzut gwałtu. Podczas przesłuchania nie przyznał się do winy. Sąd zastosował wobec niego 3- miesięczny areszt. Dziś rozpatrzono zażalenie, które złożył jego obrońca.
- Sąd zmienił środek zapobiegawczy pod warunkiem wpłacenia 150 tys. złotych. Dodatkowo sąd zdecydował o środku zapobiegawczym w postaci zakazu opuszczania kraju oraz dozór policji - mówi Daniel Stańczyk obrońca Ibrahima C.
Przypomnijmy. Ibrahim C. został zawieszony w prawach piłkarza Radomiaka Radom.
Zobacz galerię z weekendu cudów: