Policjanci z Radomia pomogą, przy wyjaśnieniu głośnego zajścia z Żyrardowa

2020-06-19 12:13

Podczas policyjnej interwencji została śmiertelnie postrzelona kobieta. Wcześniej, jak relacjonują mundurowi, nie reagując na polecenia i strzał ostrzegawczy, zaatakowała nożem policjanta.

niebieskie światło

i

Autor: Pixabay.com

Mundurowi zostali wezwani wczoraj ok 21. do awantury domowej z użyciem noża. Po wejściu do mieszkania policjanci znaleźli na ziemi rannego mężczyznę. Gdy udzielali mu pomocy, usłyszeli krzyki dochodzące z podwórka. Na zewnątrz zobaczyli kobietę, która posiadała w rękach dwa noże. Była agresywna, zachowywała się zupełnie irracjonalnie - relacjonują policjanci.

Kobieta nie reagowała na żadne polecenia oraz nieskuteczne okazało się zastosowanie gazu łzawiącego. Jak wstępnie ustalono, kobieta próbowała zaatakować nożami przypadkowego mężczyznę, wobec czego policjanci ocenili tę sytuację, jako bezpośrednie zagrożenie życia i oddali co najmniej jeden strzał ostrzegawczy. Niestety kobieta nadal zachowywując się irracjonalnie i niezwykle agresywnie, zaatakowała nożem policjanta, wobec czego w celu odparcia bezpośredniego zamachu na życie funkcjonariuszy został oddany strzał w jej kierunku. Rannej kobiecie policjanci natychmiast udzielili pomocy, którą kontynuowali wezwani na miejsce ratownicy medyczni. Raniony w mieszkaniu przez kobietę mężczyzna doznał licznych obrażeń i w stanie zagrażającym życiu został przewieziony do szpitala, gdzie przeszedł operację ratującą życie - informuje Zespół Prasowy KWP zs. w Radomiu.

Mimo udzielenia pomocy kobieta zmarła w szpitalu. Prawdopodobnie chwilę wcześniej ugodziła nożem innego mężczyznę. Sprawę wyjaśnia prokurator oraz oficerowie z wydziałów kontroli Komendy Wojewódzkiej Policji zs. w Radomiu i Komendy Głównej.​

Większe czy mniejsze? To sprawdzian nie tylko na wiedzę, ale intuicję!
Pytanie 1 z 20
Który kraj ma większą powierzchnię?