Wrześniowe upały nie odpuszczają. To oznacza więcej pracy dla pracowników Radomskiej Stacji Pogotowia Ratunkowego. Średnio w tym tygodniu było 30 proc więcej zgłoszeń niż zwykle. Dzwonili głównie ludzie starsi, którzy najgorzej znoszą utrzymujące się upały.
- Kiedy temperatura sięga ponad 30 stopni jest to pewnego rodzaju obciążenie dla organizmu. Często osoby starsze zapominają, by w te dni wypić dodatkową szklankę wody i wtedy potrzebna jest interwencja ratowników medycznych. Pamiętajmy zatem o wodzie i nakryciu głowy- mówi Elżbieta Cieślak dyrektor Radomskiej Stacji Pogotowia Ratunkowego.
Codziennie w Radomskiej Stacji Pogotowia Ratunkowego gotowych jest 18 zespołów ratowniczych.