Prezydent Radomia otrzymał pogróżki. Do włodarza miasta wysłano maila w którym grożono mu pozbawieniem życia. Podobne maile otrzymali również prezydenci innych dużych miast. Obecnie sprawą zajmują się radomscy policjanci. Sytuacje skomentował Radosław Witkowski:
To ewidentny przykład mowy nienawiści, na którą nigdy nie było, nie ma i nie będzie mojej zgody. Oczywiście zgłosiłem sprawę na policję i mam nadzieję, że autor zostanie szybko zidentyfikowany i pociągnięty do odpowiedzialności. Uważam, że należy stanowczo reagować na tego typu zachowania. Musimy mieć świadomość, że od słów do czynów droga może być niestety bardzo krótka. Pamięć o wydarzeniach sprzed ponad dwóch lat, kiedy został zamordowany prezydent Gdańska Paweł Adamowicz, powinna kierować działaniami mającymi przeciwdziałać mowie nienawiści.
To nie pierwszy raz kiedy prezydent Radomia otrzymał pogróżki. Dwa lata temu doszło do podobnej sytuacji, a ich autor został zatrzymany.
Polecany artykuł: