Radomska placówka jest jedną z sześciu w kraju do której trafi takiej klasy sprzęt. Będzie można pomóc większej liczbie pacjentów mających chorobę wieńcową, zakrzepicę żył, czy zapalenie naczyń. Do zakładu hemodynamiki trafiają też osoby po udarach. Teraz będzie można robić więcej tego rodzaju zabiegów.
– Tak naprawdę udało się nam wygrać konkurs. Okazało się, że jesteśmy wiodącym ośrodkiem w Polsce jeżeli chodzi o wykonanie procedur z zakresu kardiologii interwencyjnej. Już teraz wykonujemy dużo zabiegów, a dzięki drugiemu, bardziej zaawansowanemu technicznie urządzeniu, będziemy mogli przeprowadzać ich jeszcze więcej. Dodatkowo będziemy poszerzać działalność o inne procedury – mówi prof. Wojciech Dworzański, kierownik Pracowni Hemodynamiki w Radomskim Szpitalu Specjalistycznym.
Nowy aparat kosztował 4,5 miliona złotych.
Zobacz galerię z parku na Prędocinku: