Radomski uniwersytet będzie pomagać Ukraińcom i zawiesza kontakty z rosyjskimi uczelniami

Uniwersytet Technologiczno - Humanistyczny w Radomiu stawia na pomoc studentom z Ukrainy. Zarówno tym, którzy już tu są, jak i tym którzy przyjadą do Radomia. Jednocześnie uczelnia zamroziła kontakty z rosyjskimi uczelniami.

- Rektor jak i całe środowisko akademickie potępia ten atak. Łączymy się w bólu z naszymi przyjaciółmi na Ukrainie i zrobimy wszystko by pomóc im w tej trudnej sytuacji. Atak Rosji jest sytuacją bez precedensu. W związku z tym dystansujemy się wobec uniwersytetów rosyjskich i tym samym wyrażamy swój sprzeciw wobec agresji. Mamy umowę stowarzyszeniową w ramach Erasmusa z Rosją i zamrażamy nasze kontakty z uczelnią w Petersburgu i Moskwie - mówi Dariusz Trześniowski rzecznik uniwersytetu Technologiczno- Humanistycznego w Radomiu.

Uczelnia zamierza też pomóc uchodźcom, którzy przyjadą do nas z Ukrainy.

- Posiadamy stosowną bazę również noclegową. Nasz akademik na Borkach zgłosiliśmy jako miejsce gdzie mogą się zatrzymać uchodźcy. Zgłosiliśmy już to miejsce do urzędu miasta do wydziału zarządzania kryzysowego. Mamy tez drugi akademik, ale tam trzeba przeprowadzić mały remont - mówi Dariusz Trześniowski rzecznik Uniwersytetu Technologiczno Humanistycznego w Radomiu.

Obecnie na Uniwersytecie Technologiczno Humanistycznym w Radomiu studiuje 28 Ukraińców.