Przypomnijmy. W niedzielę Radosław C. po godz. 1. trafił do szpitala w Grójcu z obrażeniami głowy. Nie czekając na badania, wyszedł ze szpitala, prawdopodobnie w tym czasie zabrał również kluczyki i karetkę sprzed szpitala. Mieszkaniec powiatu sierpeckiego został zatrzymany w związku z podejrzeniem kradzieży karetki oraz kierowania w stanie nietrzeźwości. Miał ponad 2 promila alkoholu w organizmie. Prokurator postawił mężczyźnie dwa zarzuty:
- Jeden zarzut, ten najistotniejszy dotyczy, kradzieży z włamaniem i zaboru karetki, której wartość łącznie z zawartym sprzętem wynosi 330 tys. złotych - mówi Beata Galas rzecznik radomskiej prokuratury. - Dodatkowo Radosław C. usłyszał zarzut jazdy karetką pod wpływem alkoholu. Dzisiaj Sąd Rejonowy w Grójcu zdecydował się zastosować warunkowe aresztowanie na okres 2 miesięcy. Warunkiem jest wpłata poręczenia majątkowego w kwocie 8 tys. złotych. Wówczas areszt będzie mógł zostać uchylony i zamieniony na dozór policyjny. Prokuratura złoży zażalenie na decyzję sądu.
Teraz Sąd Rejonowy musi rozpatrzeć zażalenie prokuratury. Radosławowi C. za kradzież karetki grozi do 10 lat więzienia.