Ustawiły sto chryzantem. Boskie Babki zadbały o groby na grójeckich cmentarzach

Gminne Koło Gospodyń Wiejskich Boskie Babki pozyskało kwiaty z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. To w ramach rządowego programu rekompensat dla producentów kwiatów, w związku z zamknięciem cmentarzy w pierwszy weekend listopada. Oprócz cmentarzy Gospodynie odwiedziły również przydrożne kapliczki i miejsca pamięci żołnierzy.

- Setka chryzantem została ustawiona zarówno na grobach zwykłych Grójczan, jak i zasłużonych dla Ziemi Grójeckiej postaci, m.in. Tadeusza Olszewskiego, Władysława Zarzyckiego, a także Wincentego Malickiego. Ten ostatni rzadko wspominany jest w lokalnej historii, pomimo dużego zaangażowania w edukację najmłodszych mieszkańców Grójca. Wincenty Malicki urodził się w 1893 r., od 1927 r. był kierownikiem szkoły powszechnej nr 1 w Grójcu. W latach okupacji niemieckiej jako członek ZWZ – AK, organizował tajne nauczanie oraz pomagał zagrożonym ludziom, wykonując fałszywe dokumenty. Takim dokumentem posługiwał się zatrzymany i wylegitymowany przez Niemców mieszkaniec Warszawy, który wydał nazwisko i adres Malickiego. Został on aresztowany wraz ze swoim synem Włodzimierzem 16.02. 1944 r., następnie przewieziony i przesłuchiwany na Pawiaku. Zginął w egzekucji na terenie warszawskiego getta w marcu 1944 r. Jego syn również był żołnierzem AK, za fałszowanie dokumentów został rozstrzelany na Pawiaku w maju 1944 r. - czytamy na stronie Urzędu Gminy i Miasta Grójec.