W trakcie pandemii każda para rąk do pracy w szpitalu jest na wagę złota. Medycy od października ubiegłego roku są wspierani przez żołnierzy z 6 Mazowieckiej Brygady Wojsk Terytorialnej.
- Zadań jest bardzo dużo. Jak wiadomo pracy w szpitalu nie brakuje, w trakcie pandemii jest jej więcej niż zwykle. Wspieramy personel medyczny przy takiej wstępnej segregacji pacjentów. Pobieramy wymazy, pomagamy w wypełnianiu dokumentów, ponieważ zanim trafią do lekarza muszą zostać zarejestrowani. Wiele osób jest starszych, kontuzjowanych więc wykonanie najprostszych czynności jest problemem. Dla mnie służba w szpitalu ma podwójne znaczenie. Z jednej strony chodzi o empatię i pomoc w czasach pandemii. Dodatkowo jestem studentem ratownictwa medycznego i mogę zobaczyć jak wygląda praca w szpitalu od kuchni - mówi szer. Piotr Skowron z 62 Batalionu Piechoty Lekkiej w Radomiu.
Zaangażowanie żołnierzy widzą i doceniają pracownicy szpitala.
- Pomoc żołnierzy jest bardzo ważna. Pracują u nas od godziny 8 do 16 i jest to czas kiedy bardzo dużo się dzieje na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym. Część pacjentów jest przyjmowana planowo. Nie wyobrażam sobie, żeby ich nie było w trakcie piątek fali koronawirusa. Kiedy coraz więcej osób z personelu jest na izolacji lub kwarantannie i tak naprawdę liczą się każda para rąk. Tego rodzaju pomoc jest nieodzowna- mówi Urszula Wierzbicka pielęgniarka oddziałowa Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Radomskim Szpitalu Specjalistycznym.
Żołnierze pomagają także w Mazowieckim Szpitalu Specjalistycznym w Radomiu.
