Studenci radomskiego uniwersytetu już teraz za zainteresowani służbą wojskową. Kilkunastu z nich już teraz zasiliło szeregi teryrorialsów. Promocja służbyma sprawić by było ich jeszcze więcej.
- Tą współprace podjęliśmy już kilka lat temu. Realizujemy program Legii Akademickiej w którym biorą udział także studenci z Uniwersytetu Technologiczno- Humanistycznego w Radomiu. Dzisiaj chcemy podpisać list intencyjny, na mocy którego będziemy zajmować się promocją wszystkich form służby wojskowej: dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej, terytorialnej służby wojskowej i zawodowej służby wojskowej. Chcemy, żeby studenci po skończeniu tutaj nauki mogli pracować w wojsku - mówi płk Zbigniew Adamczyk szef Wojskowego Centrum Rekrutacji w Radomiu.
Zyskać ma także sama uczelnia i studenci kierunku bezpieczeństwo wewnętrzne.
- Do tej pory współpraca w wojskiem na naszej uczelni była prowadzona tylko na bazie studiów technicznych, chodzi o budowę maszyn i pojazdów wojskowych.. Teraz chcemy skoncentrować się na dydaktyce. Chcemy wspólnie z kolegami i koleżankami z armii polepszyć nasze programy nauczania. Chodzi głównie o kierunek bezpieczeństwo wewnętrzne, studia pierwszego i drugiego stopnia. Podobnie współpracujemy już z policją. Klasom mundurowym z którym współpracują na co dzień wojskowi chcemy zaproponować studia na kierunku bezpieczeństwo wewnętrzne - mówi prof. Sławomir Bukowski rektor Uniwersytetu Technologiczno-Humanistycznego w Radomiu.
Zainteresowanie służbą wojskową w Radomiu jest duże. Obecnie Mazowiecka Brygada Wojsk Obrony Terytorialnej przekroczyła liczbę 2 tys. żołnierzy.