Śledczy badali sprawę po tym jak wpłynęło zawiadomienie, że 30 latek próbował udusić jednego z uczniów. Miał zarzucić mu kabel elektryczny na szyję. Mężczyzna usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa. Jedna nie został aresztowany, gdyż przebywał w areszcie. Potem trafił do celi. Teraz poznaliśmy opinię biegłych dotyczących jego stanu zdrowia.
- Biegli psychiatrzy zaopiniowali, że podejrzany w chwili popełnienia przestępstwa nie miał zdolności do rozpoznania znaczenia swoich czynów i pokierowania swoim postępowanie 30-latek prawdopodobnie więc uniknie kary, ale - zdaniem śledczych - konieczne jest zastosowanie wobec niego środków zabezpieczających w postaci leczenia w warunkach szpitalnych - mówi PAP Agnieszka Borkowska rzecznik radomskiej prokuratury.
Podejrzany nadal przebywa w areszcie.